LUXTORPEDA - "MAMBAŁAGA"

"Mambałaga" jako jeden z utworów z płyty zespołu Luxtorpeda o tytule: "A MORAŁ TEJ HISTORII MÓGŁBY BYĆ TAKI MIMO ŻE CUKROWE TO JEDNAK BURAKI". Sprawić ma ciekawą sprawę z naszym umysłem, mianowicie refleksję nad tym jak jest a jak powinno być z naszym myśleniem. Dokładnie to sprawa ma się tak, że posiadamy swoisty bałagan w głowie, który należy posprzątać. Wyrzucić parę zbędnych rzeczy, które nam przeszkadzają. Odnośnie zgłębienia treści można się domyśleć, że poniekąd nasze problemy rodzą się z łóżka, gdyż leżąc w nim, posiadając na głowie poduszkę, stać możemy się Napoleonem. Napoleonem stają się ludzie chorzy psychicznie w szpitalach psychiatrycznych a przynajmniej niegdyś tak było. Tak jak wszystko nawet choroby psychiczne ewoluują i dziś możliwe, że tak nie jest. Odnośnie wieczności, która też jest poruszana w tym utworze to znajdując się pomiędzy wiecznościami należy zdać sobie sprawę, że nie mamy wiele czasu na zmianę postępowania. Możemy zmienić się w fotel na, którym siedzimy albo ruszyć się i zrobić porządek. Płytę można zakupić drogą elektroniczną do czego zachęcam gdyż ten kawałek jest jedynie prekursorem mocnych, przyjemnych i dających wiele do myślenia brzmień. - KUP PŁYTĘ!

Likke Li - "No Rest For The Wicked"

Dziś przyszło mi nie łatwe zadanie zinterpretowania piosenki szwedzkiej piosenkarki. Która zasłynęła szlagierem puszczanym w radio bardzo często i na wielu stacjach, mianowicie chodzi mi o "Follow Rivers". Któż z nas nie nucił refrenu tego kawałka. Lecz dziś postanowiłem uczcić ten kawałek jedynie wspominając o nim. Teraz przyszło na piosenkę, której tytuł w wolnym tłumaczeniu, moim ale nie adekwatnym do źródeł jakie podaje internet. Chodzi mi o to, że "Nie ma miejsca dla słabości". Chociaż znany portal z tekstami tłumaczy to inaczej i to nie jeden portal.  Chodzi o to, że jest to zaczerpnięty cytat z biblii mianowicie z księgi Izajasza. Ważnym aspektem jest to, że jest to smutna, nostalgiczna piosenka o samotnej kobiecie, która ma złamane serce i łamała serce innemu mężczyźnie. Linia melodyczna wpada w ucho, sprawia, że nucimy piosenkę pod nosem. Osoby, które nie lubą jak coś się przyczepi i nie chce odejść niech nie wchodzą w ten temat. Przyjemny kawałek, zachęcam amatorów romantycznych westchnień.

Magdalena Welc - "Kasety Mamy"

Magdalena Welc jako laureatka, wielkiego show telewizyjnego. Chociaż nie powiedziała ostatniego zdania, gdyż nagrała ostatnio tylko i aż za razem kolędy to, nigdy nic nie wiadomo, z takim gabarytem wokalnym potrafi zajść daleko. Poza tym jest bardzo rezolutną młodą damą. Z tym ambitnym kawałkiem postarała się znakomicie trafić w wiele gust i guścików. "By się zapomnieć całkowicie..." niejedna osoba by tak chciała, ale Magda chce temu podołać i rozpocząć nową modę. By spojrzeć w przeszłość w nieco inny sposób niż zwykle to robimy a mianowicie rozdrapując ją, przy czym raniąc się boleśnie. A sprawiając sobie radość poprzez odświeżenie starych kawałków, które posiadają nasze mamy. Tak więc życząc powodzenia tej młodej wokalistce z radością warto do niej wrócić niczym do zaklętej szafy mamy.

"Wielki mały człowiek" dwie wersje. 2 plus 1 1984r. vs Bisquit 2014r.

Witam, dziś przedstawię dwie wersje wiodącej i rozwojowej a może zwłaszcza rozwojowej piosenki "Wielki mały człowiek". Piosenka ta została odświeżona przez zespół Bisquit po 30 latach milczenia w jej temacie.

Treścią nie zmienia się lecz samym nastrojem i nostalgią oraz akustyką owszem. Pokazuje on jak człowiek ewoluuje, jednocześnie zostając takim samym jak był. Waży w tej piosence jest przekaz do samego stwórcy. Mianowicie fragment "dobry Boże Ty go miej, w swej opiece miej". Dodatkowym atutem w tej piosence, jest to, że należy się wziąć za robotę bo "mało szczęścia jest a tak dużo dłoni" Z pośród wielu piosenek, które miały niegdyś swoją światłość a zostały odświeżone tudzież z coverowane, ta zasługuje na uznanie. Szczególne uznanie, bo zespół 2 plus 1 był swego czasu popularnym zespołem.

Rześkości i zupełnej odmiany, nawet zmiany koordynacji na dwa punkty daje ten sam choć inny utwór:

Dużo perkusji i energicznego przytupu dodaje pikanterii naszej dzisiejszej rzeczywistości. Wszak wobec myśli przewodniej "wiele trzeba odwagi by zrobić krok". Każdy może utożsamiać się z tym utworem zwieńczonym pięknym saksofonowym przygwizdem. Każdy z nas jest nie pewny, posiada swoje obawy i niepewne domysły. Ta piosenka nas dotyka w sensie, że należy więcej robić by to zmienić.

Madonna - 4 Minutes

Czy to się uda? Czy świat zostanie ocalony w zaledwie 4 minuty? Madonna i Justin Timberlake mają nie byle jakie zadanie. Czas bije do przodu, zegar tyka tik tak, tik tak. Z klipu można wyciągnąć wielką szkołę tańca u Madonny i świetnego w tym zadaniu Justina. Aby się przekonać i poćwiczyć taniec obejrzyj. Bit do tego kawałka i kawałek swojego wiadomego i oczywiście ciemnego głosu wydał na świat sam producent muzyczny, który z byle kim nie pracuje, bo pracował również z Nelly Furtado sam Timbaland. Piosenka stricte dla ludzi żyjących w biegu. Zupełnie swoją konwencją odbiegająca od ostatnio słuchanej Amy Macdonald "Slow it down". Gdyż u Amy jest sporo rytmu iście biegnącego lecz sama idea piosenki mówi o zwolnieniu tępa. Tu natomiast tępo i rytm jest narzucone i unowocześnione. Nic nie pozostaje zrobić jak polecić do odsłuchu.

Gotye - "Somebody That I Use to Know" dwie wersje

Teraz zinterpretuję po swojemu dwie wersje zespołu Gotye, który nagrał z Kimbra kawałek Somebody That I Use To Know. Jedna wersja to będzie zupełnie oficjalna, druga natomiast będzie remiksem wykonanym przez 4FRNTmusic. Pod tym skrótem coś się kryje jest to nazwa zwyczajowa, tudzież ukryty skrót znany jedynie wtajemniczonym ludziom z Los Angeles, gdyż z tamtych okolic pochodzi ten DJ i producent muzyczny. Jego logo to:

Jego facebookowy profil można znaleźć pod tym linkiem --> 4FRNTmusic

Natomiast profil na stosunkowo znanym portalu na, którym można się uzewnętrznić muzycznie mianowicie soundcloud można znaleźć pod tym linikiem --> S.Cl. 4FRNTmusic.

Do odsłuchu można się dostać przez YouTube oraz Soundclouda.

Utwór jest o miłości mianowicie o kobiecie do, której mężczyzna czuje niechęć. Miłość się skończyła i pewne aspekty smutku są zrozumiałe dla jej końca. Wprost mowa jest o uzależnieniu od tego rodzaju smutku. Jest również mowa w nim o przepaści jaka łączy kochanków. Ex kochanków. Wszystko pomiędzy tymi ludźmi się skończyło, znajomi odbierają płyty, ona zmienia numer telefonu. Epickie zakończenie tego utworu mówi o tym, że kobieta jest kimś, była kimś ważnym i samo to, że nie czuje do niej aż tak wielkiej odrazy, że nazywa ją kimś ma świadczyć o tym, że posiada wielki szacunek do kobiet.

Ta o to wersja poniżej posiada dynamit w sobie, jest stricte na parkiet, aby się wyszaleć. Oby to szaleństwo nie było samotne polecam zapoznać się w kolejności z góry na dół. Aby wyczuć te dzwoneczki w drugiej wersji tej piosenki.

Dzikość serca "Hallelujah" - po polsku (Cover by Julia Okrój)

Dzikość serca szaleje gdy się słucha młodego pokolenia.

Dziś coś z nieco innej beczki mianowicie młody talent do, którego lubię wracać gdy tylko mam chwilę na rozkminianie. Raz, że wokalu a dwa, że tekstu, wyraziście przedstawionych słów. Ta młoda bo zaledwie 11 letnia wykonawczyni wprowadza mnie w stan ekstazy. Gdyż jest to połączenie wokalu stricte artystycznego z dziecięcym akcentem. Jest tu mocny nacisk na piękno i każdy kto wysłucha zrozumie, że czasem ciarki na plecach choć są uzasadnione. Ja posiadłem takie na głowie. Nie mogę przestać słuchać. Zastanawiająca jest przy tym nasza wiara. Wiara zarówno w Boga jak i w człowieka. Nie pozostaje nic jak zacytować wieszcza i do niego też się odnieść mianowicie: "Kochałem i wiem teraz, skąd się rodzą pieśni.". Świadczyć to ma o wielu aspektach naszego życia, że nigdy nie jest tak źle aby nie mogło być lepiej. Nie wolno wręcz obrastać w piórka. Trzeba brnąć do przodu niczym Richard Branson w swojej książce "Screwe it, Let`s Do It". Nie wolno się poddawać, każdą porażkę wprost należy obracać w sukces. Zapamiętywać rady dobrych i mądrych ludzi. Słuchać ich wprost podążać ich śladem. Wspomnę również, że należy brać przykład z ludzi mądrych i świętych. Idąc dalej w sentencje z dzieła Świętego Izydora z Sewilli dodam ostatni już cytat: "Ucz się, jak gdybyś miał żyć wiecznie, żyj – jak gdybyś miał umrzeć jutro". Ile w tym prawdy sami oceńcie i uczmy się w braku konsekwencji dodam: "Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą" - Czyj to cytat. Zainteresujcie się tym tematem moi drodzy.

Eric Prydz - 'Niton (The Reason)'

Powodów jest wiele lecz niewielu je odnajduje i stara się za nimi podążać.

             Treść tegoż kawałka nie jest obfita, wręcz monotonna lecz ma za zadanie pokazać nam, przynajmniej teledyskiem, że warto zmierzać do celu, nie koniecznie po trupach, gdyż warto również mieć plan B. Dla czego warto mieć ten plan B, już wyjaśniam. Gdyż trzeba mieć plan A, a gdy plan A nie wypali to w ten czas plan B wykorzystujemy. Ale nie pozostając biernym dodam, że plan C również może istnieć.             Wracając do tematu teledysku i jego treści jest to podążanie, za jakąś ideą lub kobietą. Doszukujemy się tu "powodu". The Reason jest wspaniałą sprawą. Gdyż zapewnia nam skupienie się i dojście do sedna. Sedna sprawy i idei. Czego czytającym życzę. Uczy nas ten kawałek moralności i techniki, gdyż cytując, że "życie to nie tylko atak ale i uniki". Moralności ze względu na to, że mowa jest o tym by nie kłamać. W tekście i w życiu. 

The Disco Boys - I came for You

Przybycie nie koniecznie oznacza coś przykrego.

W tym utworze zawarte są słowa stricte pod taneczne brzmienie gdyż jest to zespół, który nagrywa piosenki Disco. Wspaniała początkowa linia melodyczna sprawić ma abyśmy zapamiętali ten utwór oraz sprawili sobie radość, powracając do niego. Z wielką przyjemnością opisuję ten powrót gdyż wróciłem do dalszej publikacji pościków na tegoż bloga. Zapraszam do komentowania. W tekście na początku znajdujemy, dokładnie rzecz ujmując w drugim wersie znajdujemy taką o to treść:

Oh, bar-room eyes shine vacancy - co w wolnym tłumaczeniu brzmi: Oh pokojowy barek świeci pustkami. Ma to nas wprowadzić w nastrój imprezowy, gdyż opróżniony wcześniej został. Miłość jaką prezentuje tekst oraz z niego w prost bije, można wywnioskować z treści, która ukryta jest w szóstym i siódmym wersie mianowicie:

To her cheshire smile I'll stand on file, 

She's all I ever wanted, - co w naszym powolnym polskim tłumaczeniu brzmieć ma:

Dla jej uśmiechu stanę na pilniku - zabawne wprost, gdyż to zadanie wydaje się niemożliwe taki zabieg stylistyczny można by określić jako hiperbolę. Aczkolwiek nie, nie jestem tego pewien.

Siódmy wers wskazuje miłosne zdanie, że "Ona jest wszystkim czego kiedykolwiek pragnąłem"    

Dziesiąty wers natomiast wprowadza w nas ekscytację i chęć przemyślenia natury poświęcenia, gdyż mówi on tu angielskie słowa:

Get your carpet baggers off my back - co w wcześniej wspomnianym wolnym tłumaczeniu oznaczać ma:

Weź swój dywan z moich pleców - możemy to zinterpretować następująco, że miłość pokryła całego człowieka, cały podmiot liryczny jest poświęcony właśnie tej wybrance do takiego stopnia, że poświęca swoje plecy jako podnóżek dla kobiety.

And I know you know that's true - jak zwykło się mawiać, że koniec wieńczy dzieło, to te słowa są niejako dla zakochanych wiekopomne! Co tłumaczymy równie wolno jak zwykle:

I wiem, że wiesz, że to prawda.

Sycąc ciekawość esencją totalnego zakończenia jest tytuł, który jest w dwóch wersjach w wersji oryginalnej to: "I came for You", którą ja się posłużyłem ale posiadamy również oficjalną wersję tytułu: "For You" Co wskazuje na: "Dla Ciebie". Na koniec dedukuję ten utwór wam moim stałym czytelnikom oraz a zwłaszcza wam nowym. Zapewniam, że jeszcze się odezwę. Oraz zinterpretuję dla was pieśń pod tytułem "..." HA! Nie ma lipy. Proszę was o cierpliwość, gdyż to przyszłość i liczę na same pozytywne komcie. Pozdrawiam was wydawca Piotrek!

Jeśli życzysz sobie oryginał to proszę tu zamieszczam: