Utwor ten dedykuję samemu sobie, bo mam do niego nostalgiczne podejście. LemON poradził sobie z tym utworem wręcz perfekcyjnie, uderza w serducho. Po 3 latach od publikacji w sieci pokazuje jak można się zatopić w refleksyjnej treści nie stricte o miłości, kontekst jest oczywisty, kolejna piosenka o miłości. Sami zrozumiecie, że poraniony człowiek z jej powodu, jest bogatszy i bardziej wrażliwy. Dla tego też tytuł "Napraw". Milej regeneracji uczuć podczas odsłuchu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz